Bez biletu będzie mógł jeździć każdy urodzony lub zameldowany w miasteczku augustowianin, oraz osoba z Augustowską Kartą Turysty. Opłaty zniesiono na okres od 1 lipca do 31 sierpnia. Żadne inne miasto w regionie tego nie zrobiło.
Są tacy, którzy żałują. - Bo to doskonały pomysł. I dodatkowa zachęta do zwiedzenia Białegostoku - mówi nam białostocki radny PiS Marek Chojnowski. Niedawno przedstawił pomysły na obniżki stawek biletów komunikacji miejskiej. Normalny na pierwszą strefę miałby kosztować o 20 groszy mniej. Władze miasta komentowały, że nas na to nie stać. A co dopiero teraz.
- Ceny usług miejskich należy kształtować w sposób racjonalny. Jestem przeciwko rozdawnictwu dóbr publicznych - mówi prezydent Tadeusz Truskolaski. Podkreśla, że Białystok nie jest miastem tak turystycznym jak Augustów. - Tam takie rozwiązanie pozwoli rozładować korki. U nas w wakacje ruch jest znacznie mniejszy niż w pozostałych miesiącach - tłumaczy prezydent.
Podobnie zresztą argumentował burmistrz Augustowa Wojciech Walulik zaraz po przyjęciu przez tamtejszych radnych uchwały. - Wiemy, jak nasze miasto jest zatłoczone w czasie sezonu - mówił.
Białostocki radny PO Maciej Biernacki twierdzi, że Augustów jako miasto typowo turystyczne odbije sobie stratę w budżecie pieniędzmi, które przez dwa miesiące zostawią turyści. - My nie mamy takiej możliwości - mówi.
Według niego, trudno porównać tę stratę do milionów, które kosztowałoby Białystok zniesienie opłat w wakacje. - Gdyby u nas funkcjonowały trzy linie, sam bym za tym głosował. Jednak póki tak nie jest, jestem przeciw - podkreśla Biernacki.
Augustowscy urzędnicy mają swój kodeks etyki. Nie powinni uczestniczyć w wydarzeniach z "osobami o wątpliwej reputacji"
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?