Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Lipsku powstała Aleja Pisankowa. Na spacerze można podziwiać aż 65 ogromnych jajek

Anna Gryza - Aneszko
Anna Gryza - Aneszko
Towarzystwo Przyjaciół Lipska
Na lipskim rynku po raz drugi powstała Aleja Pisankowa. Tym razem jajka ozdobione są tradycyjnymi wzorami, które znane są na całym świecie. W Alejce można podziwiać w sumie 65 kolorowych, styropianowych pisanek. 

Lipsk słynie ze swoich pisanek. Wykonują tu je niemal wszyscy - mali, duzi, starzy i młodzi. Tradycja malowania pisanek przekazywana jest z pokolenia na pokolenie. Wykonywane przez lipszczan pisanki znane są na całym świecie. Zdobione słoneczkami i dzieraszkami jaja otrzymali w prezencie dostojnicy wielu państw, a także papież Jan Paweł II.

Z inicjatywy Towarzystwa Przyjaciół Lipska po raz drugi powstała Aleja Pisanek. Prowadzi ona prosto do muzeum pisankarstwa.

- W tym roku postanowiliśmy, że pisanki będą ozdobione naszym tradycyjnym wzorem. Styropianowe jaja pomalowaliśmy specjalną farbą, która wytrzyma różne warunki atmosferyczne. Przygotowaliśmy wzory, które znajdują się na tradycyjnej pisance. Wydrukowaliśmy je w formie naklejek i te naklejki są przyklejone na jajka - tłumaczy Monika Kobeldzis z Towarzystwa Przyjaciół Lipska.

W Alejce na pisankach odnajdziemy słoneczka, pół słoneczka i dzieraszki, czyli gałązki. Są także wzory zwane bocianiuszkami, które do złudzenia przypominają bocianie dzioby. Wśród tradycyjnych wzorów są też "sabacze łapki". To ślady zwierząt - dzikich lub domowych pozostawione na śniegu lub piasku.

- Nasze twórczynie ludowe pomysły na wzory czerpią z natury. Lipskie wzory to tradycja sięgająca już 200 lat - dodaje Kobeldzis.

Aleja Pisankowa będzie w Lipsku nie tylko od święta. Najprawdopodobniej zostanie na stałe i tym samym będzie promować tradycyjne pisankarstwo przez cały rok.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na augustow.naszemiasto.pl Nasze Miasto