Wczoraj, tuż przed godziną 21.00 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Grajewie odebrał telefon od zrozpaczonego mężczyzny.
Głos w słuchawce oświadczył, że ma problemy rodzinne i chce skończyć ze swoim życiem.
Dyżurny od razu wiedział, co ma robić. Spokojnym tonem jak najszybciej starał się uspokoić mężczyznę i ustalić, gdzie mieszka.
Już dwie minuty później wysłał patrole znajdujące się najbliżej tego miejsca oraz pogotowie ratunkowe.
Funkcjonariusze natychmiast ruszyli pod wskazany adres i po niespełna pięciu minutach od telefonu desperata byli u niego. 40-latek twierdził, że połknął dużą ilość tabletek przeciwpadaczkowych i pił także alkohol.
Chwilę później trafił do szpitala.
Na szczęście, dzięki szybkiej i zdecydowanej reakcji dyżurnego z Komendy Powiatowej Policji w Grajewie nie doszło do tragedii.
za: www.podlaska.policja.gov.pl
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?