Mimo ostrzeżeń mnożą się przypadki skutecznych oszustw na Pomorzu. Tym razem ofiarą padła 65-letnia mieszkanka powiatu puckiego. To dlatego puccy policjanci apelują, by zwracać uwagę na zagrożenia nieuczciwymi praktykami rynkowymi i oszustwami. Oszuści kuszą ofertą łatwych pieniędzy.
- Do wielu osób kierowane są oferty inwestycji finansowych, które fałszywie obiecują szybki, pewny i wysoki zysk bez ryzyka - mówi asp. szt. Joanna Samula-Gregorczyk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pucku. - Łatwo wpaść w pułapkę i nabrać się na nieuczciwą inwestycję finansowe. Oferty inwestycji w niestandardowe walory, waluty, dobra lub surowce obiecują stały i bezpieczny zysk na wysoki procent, a potem okazują się finansowym fiaskiem.**
65-letnia kobieta z powiatu puckiego w styczniu przeglądała firmy internetowe i znalazła ciekawą ofertę inwestycyjną. Opinie na temat biznesu były pozytywne, a dodatkowo kobieta je sprawdziła.
- W telefonicznej rozmowie z konsultantem zarejestrowała się przekazując swoje dane wraz z kopią dowodu osobistego - relacjonuje oficer prasowa KPP w Pucku. - By dokończyć rejestrację, wpłaciła także zalecane 250 dolarów, czyli ok. 1150 zł.
[polecany]25802115[/polecany]
Wszystko wyglądało bardzo wiarygodnie. Wpłacone firmie środki na stronie internetowej były widoczne jako depozyt, co mieszkance powiatu puckiego nie dało powodów do wątpliwości. A oszuści rozwijali swoją akcję.
W kolejnym dniu zadzwonił rzekomy doradca inwestycyjny, który poinformował 65-latkę, że będzie za nią lokował pieniądze w surowce. Kobieta poprosiła go o umowę i licencję. Dostała dokumenty z różnymi numerami, należące do dwóch różnych osób. Zwróciła więc uwagę na nieścisłość. Reakcja była nieoczekiwana.
- Doradca stał się niemiły i używał wulgaryzmów, obrażał zgłaszającą - wylicza asp. szt. Joanna Samula-Gregorczyk.
Na tym jednak sprawa oszustwa na inwestycje nie zakończyła się, bo później do 65-latki zadzwonił kolejny mężczyzna. Ten poprosił o pobranie aplikacji i wejście we wskazany link, by dokonać wypłaty zgromadzonych pieniędzy.
ZOBACZ TEŻ: Internetowe oszustwa w powiecie puckim. Policja ostrzega przed świątecznymi zakupami: nie daj się naciągnąć na "okazje"
- Przy próbie wypłaty zgromadzonych środków i wpisaniu koniecznych danych, zgłaszająca nie mogła wypłacić swoich pieniędzy - mówi policjantka.
Puccy policjanci apelują o rozsądek i przypominają, by uważać na prośbę rzekomych doradców finansowych jeśli dotyczą instalowania na komputerze niebezpiecznych programów. W ten sposób umożliwia się przestępcom zdalne sterowanie swoim urządzeniem.
- Przekazanie przy tym numerów kont bankowych, haseł i zdalne autoryzowanie transakcji, przyczynia się do utraty zasobów pieniężnych - podkreśla asp. szt. Joanna Samula-Gregorczyk. - Zamiast zysku z inwestycji w konsekwencji można stracić oszczędności i dodatkowo oszust może zaciągnąć na kontach kredyty.
LABEL Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!
Zobacz też na dziennikbaltycki.pl - KLIKNIJ
[g]15820541[/g]
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?