Teraz stoi drewniany barak, który został wybudowany ponad 40 lat temu.
"Poprzedni trenerzy własnoręcznie budowali go w latach 70., potem jako młody zawodnik pamiętam, że pomagałem wylewać beton pod drugi hangar, bo sekcja nam się rozrosła i od tamtej pory praktycznie nic się nie zmieniło. Dach zaczął przeciekać, deski od ścian zaczęły odpadać, łatamy to jakoś własnymi środkami" - mówi w Radiu Białystok, kajakarz Adam Wysocki.
Teraz władze Augustowa postanowiły postawić w miejsce baraku nowoczesny pawilon. "Z hangarami, szatniami, siłownią, a nawet izbą pamięci poświęconą augustowskim kajakarzom" - informuje w Radiu Białystok, burmistrz Kazimierz Kożuchowki. "Liczymy głownie na młodzież, że zechce tam uprawiać kajakarstwo, które dla naszego miasta przyniosło tak wiele chwały"
"Będę bardzo wdzięczny, bo po tylu latach czekania, to jakbyśmy Pana Boga za nogi złapali" - zapewnia w Radiu Białystok, trener Jerzy Grąbczewski.
Nowa baza ma powstać do 2013 roku.
Źródło:
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?