Dyżurny policji w Łomży został powiadomiony o poważnym wypadku drogowym na krajowej 61 w okolicach miejscowości Górki Sypniewo. Na miejsce pojechał patrol ruchu drogowego.
Po pijanemu jechał wprost na omegę
Tam policjanci wstępnie ustalili, że 34-letni Litwin jadąc ciężarowym iveco podczas gęstej mgły, na prostym odcinku drogi uderzył w tył innego tira. Na skutek zderzenia 34-latek został zakleszczony w zniszczonej kabinie pojazdu. Po uwolnieniu przez strażaków ze złamaną nogą i urazem głowy trafił do szpitala.
15-latek zabił psa z wiatrówki
Ponadto w wyniku wypadku urwane z ciężarówek elementy uszkodziły nadjeżdżającego opla. Droga w miejscu zdarzenia była zablokowana przez ponad trzy godziny. Teraz okoliczności i przyczyny wypadku ustalają łomżyńscy policjanci.
Rolnik zginął wciągnięty przez maszynę
Źródło: oficer prasowy KMP w Łomży
Więcej wiadomości kryminalnych w: Podlaskiej Kronice Policyjnej
Najpiękniejsza kandydatka do Sejmu z Podlaskiego (Plebiscyt)
Weź udział w prawyborach serwisu Naszemiasto.pl
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?