Dyżurny inowrocławskiej policji odebrał telefon od mieszkańca, który powiadomił o tym, że prawdopodobnie okradany jest sklep. We wskazane miejsce przy ul. Sikorskiego pojechały dwa patrole.
Mundurowi zauważyli zaparkowane w pobliżu dostawcze ducato, za kierownicą którego siedział mężczyzna. W pewnym momencie z pobliskiego sklepu wybiegło dwóch mężczyzn i wskoczyło „na pakę” auta. Policjanci dokładnie sprawdzili całą sytuację. Szybko ustalili, że cała trójka włamała się do magazynu sklepu i jako łup zabrali 27 plastikowych skrzynek od piwa oraz 90 pustych butelek, które zdążyli już załadować na samochód.
Mężczyźni w wieku 29, 31 i 35 lat trafili do policyjnego aresztu. Jeszcze tego samego dnia, kilka godzin później, usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem. W trakcie zbierania dowodów kryminalni ustalili też, że jeden z mężczyzn (31l.) miał związek z jeszcze jednym przestępstwem. W listopadzie ubiegłego roku przy ul. Rąbińskiej w Inowrocławiu włamał się do pomieszczenia gospodarczego, skąd ukradł plastikowe skrzynki.
Dlatego postawiono mu jeszcze jeden zarzut. Kodeks karny za kradzież z włamaniem przewiduje karę do 10 lat więzienia.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?