Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zbiórka pieniędzy na operację Antosia Kuczyńskiego z Sejn. Wpłać datek albo weź udział w licytacji

Helena Wysocka
Helena Wysocka
12-miesięczny Antoś Kuczyński z Sejn ma poważną wadę serca i niezbędna jest operacja. Na zabieg w klinice w Bostonie potrzeba około miliona złotych. Trwa zbiórka pieniędzy

- Nasze szczęście z pojawienia się drugiego dziecka trwało ok. 30 tygodni. Wtedy podczas jednego z badań prenatalnych lekarz zasugerował, że z serduszkiem Antosia coś jest nie tak. Dwa tygodnie później mieliśmy jeszcze echo, które potwierdziło obawy - opowiada na portalu Siepomaga.pl Sylwia Kuczyńska, mama chłopczyka.

Antoś urodził się w Krakowie z zarośniętą zastawką pnia płucnego, czyli drogą odpływu krwi z serca do płuc. Aorta i tętnica płucna nie są połączone z prawidłowymi komorami. Aorta odchodzi od prawej komory zamiast lewej, a pień tętnicy płucnej z lewej zamiast z prawej.
Po porodzie został podłączony do specjalistycznego leku, który miał na celu podtrzymać go przy życiu do momentu wykonania pierwszej operacji, czyli zespolenia systemowo-płucnego.

- Pierwsza operacja serduszka pozwoliła “kupić” trochę czasu i właśnie ten czas zaczyna nam się kończyć. Po wielu konsultacjach w Polsce i za granicą nikt nam nie dawał szansy na zachowanie serduszka dwukomorowego. Wielokrotnie nam powtarzano ze na drodze kilku operacji zostanie utworzone serduszko jednokomorowe, które też jest bardzo ciężką wadą i nie stanowi rozwiązania problemu z Antosia zdrowiem. Często dochodzi do wielu powikłań i w konsekwencji do przedwczesnej śmierci - dodaje.

Leczenie w Europie tak skomplikowanej wady nie jest możliwe, a nadzieja prowadzi do Bostonu w USA. Tamtejsi lekarze mogą nie tylko zachować serce dwukomorowe, ale także przeprowadzić całkowitą korektę wady.

Cena operacji wraz z kilkumiesięcznym pobytem w szpitalu będzie opiewać na kwotę rzędu miliona złotych, a konieczny może też się okazać specjalistyczny transport medyczny. Rodziny nie stać na taki wydatek i zbiera pieniądze na portalu Siepomoga.pl. Została też utworzona grupa na portalu społecznościowym "Licytacje dla Antosia Kuczyńskiego" gdzie prowadzone są licytacje różnych przedmiotów. W akcję włączyło się już wiele osób, w tym sejneńscy policjanci, którzy przekazali na licytację m.in. kubek czy laleczki robione przez funkcjonariuszkę Policji. Z kolei pracownicy Urzędu Gminy w Suwałkach wystawili na licytację inkografię sygnowaną przez prof. Andrzeja Strumiłłę.

Zbiórka pieniędzy będzie prowadzona do czerwca.

Czym jest długi COVID-19?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na augustow.naszemiasto.pl Nasze Miasto