Wiceminister Zieliński nie nadzoruje policji. Posłanka: Mogą być wyniki kontroli

- Decyzja może wynikać stąd, że najprawdopodobniej są już wyniki kontroli NIK - mówi posłanka Bożena Kamińska z Suwałk. - Z moich informacji wynikało, że kontrola miała zakończyć się na początku czerwca. Gdzie są raporty i dlaczego jeszcze nie zostały upublicznione, nie mam pojęcia.
Najwyższa Izba Kontroli sprawdzała, czy w komendach policji nie dochodziło do nadużyć. A zwłaszcza w zakresie "czynności podejmowanych przez funkcjonariuszy w związku z wizytami Sekretarza Stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji Jarosława Zielińskiego".
W piśmie skierowanym do NIK parlementarzystka wymieniła łącznie 10 komend - miejskie, powiatowe oraz wojewódzką w Białymstoku. Jak mówi, właśnie stąd trafiło do niej najwięcej skarg od funkcjonariuszy.
- Mam ich dwa segregatory - dodaje.
Wiceminister Zieliński zapytany przez dziennikarkę Gazety Współczesnej dlaczego starcił nadzór nad policją odparł: To jest państwa interpretacja.

Zobacz koniecznie: Woda. Kranówka lepsza dla zdrowia i kieszeni