Na zlecenie wojewody Profesor Dębek sprawdzał, czy suwalscy lekarze opiekowali się dzieckiem właściwie. W szpitalu w Gdyni - gdzie obecnie przebywa Karina - lekarze stwierdzili u niej gangrenę i w ubiegłym tygodniu amputowali dla dziewczynki palce u stóp.
Kontrola konsultanta wykazała, że opieka w Suwałkach była właściwa. Jak powiedział Radiu Białystok - lekarze zrobili wszystko, co w ich mocy, żeby uratować dziecku życie i zdrowie. "Nie dopatruję się w zbadanej przeze mnie dokumentacji żadnych uchybień" - podkreśla Wojciech Dębek.
Szpital w Suwałach sprawdza teraz suwalska prokuratura. Chodzi o wyjaśnienie, czy nie było błędów w diagnostyce oraz postępowaniu lekarzy i czy dziecko nie trafiło zbyt późno do ośrodka w Gdyni, na zabiegi w komorze hiperbarycznej.
Źródło: Radio Białystok
Wiesz coś więcej napisz
Poinforuj nas o swojej imprezie
Dodaj swój obiekt do naszej bazy
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?