Białostoccy policjanci zostali powiadomieni o kradzieży 7 złotych zegarków wartych blisko 200 tysięcy złotych. Ze zgłoszenia wynikało, że do zdarzenia doszło w jednym z pawilonów handlowych przy ulicy Św. Rocha. Pokrzywdzony 43-latek poinformował funkcjonariuszy, że około trzech tygodni wcześniej za pośrednictwem jednego z portali aukcyjnych próbował sprzedać dwa złote zegarki.
Wypadek w miejscowości Ostróżne. Zginęły dwie osoby [zdjęcia]
Po pewnym czasie zadzwonił do niego zainteresowany kupnem mężczyzna, który twierdził, że jest właścicielem kilku kantorów, w tym jednego w Białymstoku, oraz że inwestuje także w złoto. Klient zapytał o inne tego typu wyroby mówiąc, że jest zainteresowany większą ilością towaru z cennego kruszcu. Do spotkania i transakcji miało dojść w jego kantorze w Białymstoku. Jednak dokładny adres podał dopiero dwa dni później.
36-latek, dachował, uderzył w drzewo i zginął [zdjęcia]
Gdy 43-latek przyjechał do miasta w do złudzenia przypominającym kantor lokalu, w którym była specjalna ścianka działowa odgradzająca klientów od sprzedawcy oraz 4 kamery monitoringu, które później okazały się atrapami, zastał dwóch mężczyzn w wieku około 30 i 60 lat. Oznajmili oni, że ich szef przekazał im gotówkę i wszelkie instrukcje dotyczące tej transakcji. Następnie młodszy z nich poprosił o część złotych wyrobów, aby sprawdzić ich autentyczność oraz jakość i wyszedł z siedmioma złotymi zegarkami na zaplecze.
62-latek wypadł z drogi i dachował [zdjęcia]
Natomiast drugi w tym czasie zaczął spisywać umowę sprzedaży. Gdy w pewnej chwili do rzekomego kantoru weszła właścicielka lokalu i zaczęła rozmawiać z pokrzywdzonym, starszy ze sprawców wykorzystując moment nieuwagi również wyszedł na zaplecze. Gdy po kilku minutach rozmowy 43-latek usłyszał od kobiety, że pomieszczenie zostało wynajęte zaledwie dwa dni temu zaniepokoił się i zajrzał na zaplecze. Jednak nikogo już tam nie było.
Wypadek miejscowości Ploski. Zderzyły się trzy tiry [zdjęcia]
Okazało się, że mężczyźni uciekli wraz z łupem przez okno, w którym uprzednio wycieli kraty po podstawionej wcześniej drabinie. Teraz sprawców szukają białostoccy policjanci. Apelują także o wzmożoną czujność i ostrożność przy wszelkich finansowych transakcjach.
Wypadek w Pilikach. Fiat uderzył w drzewo [zdjęcia]
Źródło: podlaska.policja.gov.pl
Zobacz też
Wiadomości kryminalne na stronie: Podlaskiej Kroniki Policyjnej
Zapisz się do newslettera! Dodaj też swój artykuł lub prześlij swoje zdjęcia!
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?