Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tiry znowu pojadą przez centrum Augustowa? Ludzie tego się boją

hel
Mieszkańcy Augustowa wielokrotnie pikietowali, by przyśpieszyć budowę obwodnicy.
Mieszkańcy Augustowa wielokrotnie pikietowali, by przyśpieszyć budowę obwodnicy. Archiwum
Droga krajowa do Ogrodnik ma być przebudowana do standardu, który umożliwi przejazd ciężarówek przez miasto

Nie po to walczyliśmy o budowę obwodnicy, aby augustowianie znowu żyli w hałasie i spalinach - mówi Andrzej Chmielewski, organizator wielu protestów, które miały przyśpieszyć inwestycję. - Jeśli tak się stanie, będę pierwszy który wyjdzie na ulicę.
W podobnym tonie wypowiada się zastępca burmistrza Filip Chodkiewicz.
- Jesteśmy w stałym kontakcie z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad - informuje. - Wykazujemy zrozumienie dla planowanej inicjatywy, ale absolutnie nie chcemy powrotu tirów.
Augustowska obwodnica to bodajże jedna z najbardziej wyczekiwanych dróg w naszym regionie. Mieszkańcy wielokrotnie wychodzili na ulice, aby przyśpieszyć inwestycję, bo mieli dość życia w hałasie i spalinach. Kilkanaście tysięcy przejeżdżających dziennie przez centrum tirów niszczyło nawierzchnie lokalnych dróg i znajdujące się przy nich domy.
W końcu, jesienią 2014 roku, po 22 latach od sporządzenia wstępnych planów trasa została oddana do użytkowania.
Tymczasem zaczęły pojawiać się informacje, że GDDKiA zamierza przebudować drogę krajową nr 16, czyli do Ogrodnik tak, aby mogły po niej poruszać się samochody do 11,5 tony nacisku na oś, czyli ciężarówki. - Owszem, przebudowa jest planowana, ale to dopiero wstępna koncepcja - potwierdza Rafał Malinowski, rzecznik prasowy białostockiego oddziału GDDKiA.
Jednak augustowianie już się niepokoją, że alternatywny szlak komunikacyjny będzie wykorzystywany przez kierowców tirów. A jeśli tak, to będą one musiały przejechać przez centrum uzdrowiskowego miasta, aby dotrzeć do białostockiej czy warszawskiej szosy.
- Mam nadzieję, że zmodernizowana trasa będzie służyła wyłącznie ruchowi lokalnemu - mówi Marcin Kleczkowski, przewodniczący Rady Miejskiej w Augustowie.

Augustów. Ośmioletni Mikołaj pokonał kilkudziesięciu rywali

Z kolei Andrzej Chmielewski uważa, że jeśli „szesnastką” miałyby poruszać się tiry, to inwestor musi zadbać też o budowę łącznika, który umożliwi pojazdom przejazd obrzeżami. - Taka możliwość jest - przekonuje. - Wystarczy przebudować Arnikową. Generuje to dodatkowe, spore koszty, ale innej możliwości nie ma. Na pewno nie wpuścimy tirów do centrum.

Tu oglądasz: Uwaga kierowcy! Są nowe znaki drogowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na augustow.naszemiasto.pl Nasze Miasto