Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Spółdzielnia mieszkaniowa: prezesa wybierze walne zgromadzenie? Jest projekt ustawy. Czy tym razem się uda?

Przemysław Zańko-Gulczyński
Przemysław Zańko-Gulczyński
Mimo wielu prób poprawy sytuacji problemy ze spółdzielniami mieszkaniowymi trwają od lat.
Mimo wielu prób poprawy sytuacji problemy ze spółdzielniami mieszkaniowymi trwają od lat. Łukasz Gdak / PPG / ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE
Jak bumerang powraca pomysł ważnych zmian w prawie dotyczącym wspólnot i spółdzielni mieszkaniowych. Rząd chce, by przepisy weszły w życie w 2022 r.

Spółdzielnia mieszkaniowa z zarządem wybieranym przez walne zgromadzenie, możliwość pisemnego głosowania nad uchwałami, łatwiejsze pozbywanie się dłużników ze wspólnot – to tylko niektóre ze zmian, które przewiduje nowelizacja ustawy przygotowana przez Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii. Problem w tym, że to już kolejna próba wprowadzenia reform, o których mówi się od 2012 r.

Spółdzielnia mieszkaniowa źródłem problemów. Na co się skarżymy?

Na dźwięk słów „spółdzielnia mieszkaniowa” wiele osób ma jak najgorsze skojarzenia. O licznych problemach związanych z funkcjonowaniem spółdzielni mówi się od lat. Najczęściej chodzi o tzw. wiecznych prezesów, rządzących przez całe dekady i bardziej zainteresowanych prywatnym zyskiem niż losem mieszkańców. A jest to zysk niemały – według „Gazety Wyborczej” niektórzy prezesi spółdzielni w 2019 r. zarabiali miesięcznie nawet 11–34,5 tys. zł brutto.

Mieszkańcy bloków często skarżą się też na bezczynność swojej spółdzielni mieszkaniowej, która np. latami nie przeprowadza koniecznych remontów albo nie reaguje na przesyłane pisma. Taka sytuacja potrafi np. skutecznie zablokować wykup mieszkania spółdzielczego. Wielu mieszkańców chciałoby też większej jawności, jeśli chodzi o finanse spółdzielni i nakładane na właścicieli lokali opłaty. Dziś bowiem osobom chcącym dotrzeć do pewnych dokumentów i informacji często rzucane są kłody pod nogi.

Rząd planuje zmiany dla spółdzielni i wspólnot mieszkaniowych

Obecnie w wykazie prac Rady Ministrów znalazł się projekt nowelizacji ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, która ma rozwiązać część problemów. Jak podał „Dziennik Gazeta Prawna”, minister rozwoju Jarosław Gowin chce, żeby nowe prawo zaczęło obowiązywać z początkiem 2022 r.

Co ma się zmienić? Najważniejsze nowe rozwiązania ujęte w projekcie to:

  • wybór członków zarządu spółdzielni, w tym prezesów, przez walne zgromadzenie (dziś robią to zwykle rady nadzorcze);
  • kadencyjność zarządów – prezes mógłby nadal rządzić przez całe dekady, ale co 5 lat musiałby wziąć udział w wyborach (dziś funkcję prezesa pełni się aż do odwołania);
  • możliwość zastąpienia walnego zgromadzenia zebraniem przedstawicieli – zamiast wszystkich członków spółdzielni głosowałaby mniej liczna grupa wybranych przez nich pełnomocników;
  • możliwość głosowania nad uchwałami nie tylko podczas walnego zgromadzenia, ale też w formie pisemnej w innym terminie (dziś wiele osób, np. z trudnościami w poruszaniu się, nie może dotrzeć na głosowania);
  • automatyczne przyznawanie członkostwa w spółdzielni osobom posiadającym lokale na gruncie o nieuregulowanym stanie prawnym (dziś takie osoby mają z tym problemy);
  • przywrócenie prawa do członkostwa w spółdzielni osobom, które je utraciły w wyniku błędów reformy z 2017 r.,
  • poszerzenie dostępu do ważnych dokumentów – spółdzielnia musiałaby m.in. publikować je w internecie oraz pozwolić na wykonywanie fotokopii dokumentacji przez osoby zainteresowane (dziś często się tego zabrania).

Ważnych zmian mają doczekać się także wspólnoty mieszkaniowe. Przede wszystkim łatwiejsze ma stać się pozbywanie się ze wspólnoty uciążliwych dłużników, którzy dziś wykorzystują luki w prawie, by latami nie płacić. Inne planowane usprawnienia dotyczyć mają m.in. sposobu zbierania głosów przez zarząd, majątku własnego wspólnoty oraz kwestii dotyczących ustanawiania odrębnej własności lokali.

Pomysł wraca jak bumerang

Z punktu widzenia mieszkańców bloków planowane zmiany w prawie zdecydowanie należy ocenić na plus. Problem w tym, że tego typu propozycje, zwłaszcza dotyczące prezesów spółdzielni, pojawiają się już od lat. Podobny projekt ustawy zgłosili np. w 2012 r. posłowie PO:

– (…) Prezesa spółdzielni nie będzie jak obecnie powoływała rada nadzorcza, tylko walne zgromadzenie. Ponadto w ciągu 12 miesięcy od wejścia w życie ustawy walne zgromadzenie ma udzielić absolutorium prezesowi – pisała w kwietniu 2012 r. „Rzeczpospolita”.

Niemal rok później „DGP” opisywał, że Sejm wciąż nie zajął się tą ustawą i planuje to zrobić wkrótce. Od tamtej pory pomysł powracał co kilka lat. Przykładowo w 2017 r., jak podawała „Wyborcza”, członkowie klubu Kukiz'15 proponowali, by prezesem spółdzielni można było zostać tylko na dwie 3-letnie kadencje. Z kolei w 2019 r. „Fakt” opisywał pomysł senator Lidii Staroń, by prezesów i resztę zarządu wybierało walne zgromadzenie na czteroletnie kadencje.

W czerwcu 2020 r. „Rzeczpospolita” pisała z kolei o projekcie reform od Ministerstwa Sprawiedliwości, cytując wiceministra Sebastiana Kaletę:

– Rozważamy możliwość zmiany w zasadach powoływania zarządów, w tym prezesów spółdzielni. Obecnie o tym, kto zarządza spółdzielnią, decydują rady nadzorcze. Rozważamy, by decydowało walne zgromadzenie, czyli jej członkowie.

Jak zatem widać, pomysł powraca niczym bumerang już od dziewięciu lat. Czy tym razem się uda i od 2022 r. zasady funkcjonowania spółdzielni diametralnie się zmienią? Pozostaje jedynie czekać na dalsze informacje w tej sprawie.

[QUIZ] Problemy z sąsiadem – znasz swoje prawa? Czy tylko myślisz, że znasz?

od 7 lat
Wideo

Gdynia Orłowo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Spółdzielnia mieszkaniowa: prezesa wybierze walne zgromadzenie? Jest projekt ustawy. Czy tym razem się uda? - Portal i.pl

Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto