Barbara Szantar w wieku 16 lat po raz pierwszy usłyszała diagnozę ostrej białaczki limfoblastycznej.
- Wtedy jeszcze nie wiedziałam z czym przyjdzie mi się zmierzyć. Jako młoda dziewczyna chciałam po prostu żyć! - wspomina.
Po czterech latach długiej i wyczerpującej walki udało się, zwyciężyła. Założyła rodzinę, ma kochającego męża, cudowne dzieci, przyjaciół, znajomych i dobrą pracę. Cieszyła się każdym dniem i myślałam, że tak już będzie zawsze. Ale w grudniu minionego roku okazało się, że choroba wróciła, a jedyną szansą jest przeszczep szpiku.
- Mój świat w jednej chwili rozsypał się jak domek z kart. Po raz drugi zmuszona jestem rozpocząć walkę o życie. Teraz jako mama, żona mam do stracenia dużo więcej i chęć życia jest dużo silniejsza. Wiem już z czym przyjdzie mi się zmagać: ból, strach, rozpacz, niepewność jutra, tęsknota za dziećmi, bliskimi. Jestem jednak na to wszystko gotowa. Zakładam bokserskie rękawice i staje do walki na ringu o wszystko - mówi.
Tuż przed Świętami Bożego Narodzenia otrzymała kolejne złe informacje: Nikt z rodziny nie może być dawcą szpiku. Jedyną szansą jest przeszczep szpiku od niespokrewnionego dawcy - bliźniaka genetycznego.
Jutro będzie szansa sprawdzić czy możemy pomóc pani Basi. Krwiobus będzie dostępny przed Osiedlowym Domem Kultury przy ul. Hożej 2A w godzinach 8.30-12. Można będzie zarejestrować się w bazie dawców szpiku ale też oddać krew. Jej grupa nie ma żadnego znaczenia, by pomóc Basi. Ważne aby wskazać, że jest ona dla Barbary Szantar - Uniwersytecki Szpital Kliniczny w Białymstoku.
Jutro też można będzie zarejestrować w bazie dawców szpiku. Rejestracja nie trwa długo. Należy wypełnić ankietę, odbyć krótką konsultację z lekarzem i oddać niewielką ilość krwi (10ml) do badania, która może być pobrana np. z palca. Próbki krwi będą badane pod kontem zgodności antygenów pomiędzy dawcą a biorcą.
Ważne: dawcą szpiku mogą być osoby w wieku 18-50 lat!
Koronawirus – nowe objawy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?