Rada Miejska w Augustowie. Sąd administracyjny zdecyduje, czy radni stracą mandaty

29 kwietnia rada miasta, większością głosów, podjęła decyzję o wygaszeniu mandatów opozycyjnym radnym - Rafałowi Harasimowi i Izabeli Piaseckiej. Oboje zaskarżyli tę decyzję i podczas czwartkowej sesji (10.06) rada podejmie decyzję o przekazaniu skarg do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. W obu przypadkach w projekcie uchwały radni wnioskują do WSA o odrzucenie skarg. W przypadku Rafała Harasima podnoszą, że wpłynęła po terminie. Ponadto przypominają, że radny prowadzi działalność gospodarczą z wykorzystaniem mienia komunalnego.

"Rafał Harasim nie kwestionuje faktu prowadzenia działalności gospodarczej, wynika to także z powszechnie dostępnych zasobów i wpisu do
Centralnej Ewidencji Działalności Gospodarczej i jest to fakt znany stronom oraz Sądowi z urzędu. Skarżący nie kwestionuje także faktu wykorzystywania mienia gminnego do prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej, ale argumentuje, iż jest to marginalna część aktywności radnego, a korzystanie z obiektów odbywało się na podstawie umów, które każdy mógł zawrzeć a więc brak było waloru uprzywilejowania osoby radnego w tym zakresie..." - czytamy w uzasadnieniu.

Z kolei w przypadku Izabeli Piaseckiej także chodzi o prowadzenie działalności z wykorzystaniem mienia komunalnego. Radna jest pełnomocnikiem hotelu, który pobiera od swoich gości opłatę uzdrowiskową. Odprowadzą ją do miasta, a to wypłaca tzw. inkaso.

"Nie budzi wątpliwości to, że skarżąca będąc pełnomocnikiem spółki zarządza działalnością spółki, która uzyskuje przychody i posiada umowę zawartą z Gminą Miastem
Augustów o pobór opłaty uzdrowiskowej..." - czytamy w uzasadnieniu.

Jeśli WSA utrzyma uchwały w mocy, radnym będzie przysługiwała skarga do NSA. Natomiast jeśli białostocki sąd uchyli uchwały, to rada miasta będzie mogła zaskarżyć tę decyzję.

Czym jest długi COVID-19?