Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lidl wycofuje się z promocji. Klienci byli zbyt zachłanni [MEMY]

Agnieszka Domka-Rybka
Znana sieć dyskontów zakładała, że akcja będzie wyglądać mniej więcej tak:  każdy klient ma możliwość kupienia produktu marki własnej Lidla  „na próbę” w myśl zasady „Sprytnie i tanio kupować marki Lidla! Absolutna satysfakcja lub zwrot pieniędzy”. 

Czyli, jeśli kupujący nie jest zadowolony z jakości artykułu, może go zwrócić, nawet po całkowitym zużyciu i otrzymać  zwrot pieniędzy.  Pozwalał na to punkt szósty regulaminu promocji: („Klient zobowiązany jest przedstawić opakowanie zwracanego produktu marki Lidl, przy czym jego zawartość może być w stanie nienaruszonym lub częściowo zużytym bądź zużytym”). Do tego musiał oczywiście posiadać dokument potwierdzający zakup.

Niestety, akcja  „Sprytnie i tanio kupować marki Lidla” zamieniła się w masową akcję oddawania pustych opakowań po produktach zakupionych w niemieckim dyskoncie. Na Facebooku można przeczytać, że niektórzy klienci rozpakowywali towary jeszcze na parkingu i po kilku minutach oddawali wózki pełne pustych opakowań za setki złotych.

Jak Lidl postanowił skończyć  z chciwością klientów? W oświadczeniu, które przesłał do „Gazety Pomorskiej”, czytamy: „Podjęliśmy decyzję o zakończeniu 8 listopada akcji objętej „Zasadami zwrotów produktów marek własnych Lidla (artykułów spożywczych, chemicznych i kosmetyków)”. Przyczyną są przypadki wykorzystywania promocji wbrew jej celom. Niemniej jednak chcielibyśmy podziękować wszystkim klientom, którzy testowali nasze marki własne i dzielili się z nami swoimi opiniami za pośrednictwem biura obsługi klienta. Oczywiście wszyscy, którzy zrobili zakupy przed dniem zakończenia akcji, nadal mogą w niej uczestniczyć”.

Polskich internautów poruszyła wiadomość o nadużywaniu przez klientów Lidla promocji, w ramach której mogą zwracać bez końca produkty, z których nie są zadowoleni. W tej sytuacji nie mogło zabraknąć memów, których bohaterem jest przede wszystkim Jarosław Kuźniar. Dziennikarz w przeszłości był wyśmiewany po stosowaniu podobnych praktyk w amerykańskiej sieci Walmart.
Znana sieć dyskontów zakładała, że akcja będzie wyglądać mniej więcej tak: każdy klient ma możliwość kupienia produktu marki własnej Lidla „na próbę” w myśl zasady „Sprytnie i tanio kupować marki Lidla! Absolutna satysfakcja lub zwrot pieniędzy”. Czyli, jeśli kupujący nie jest zadowolony z jakości artykułu, może go zwrócić, nawet po całkowitym zużyciu i otrzymać zwrot pieniędzy. Pozwalał na to punkt szósty regulaminu promocji: („Klient zobowiązany jest przedstawić opakowanie zwracanego produktu marki Lidl, przy czym jego zawartość może być w stanie nienaruszonym lub częściowo zużytym bądź zużytym”). Do tego musiał oczywiście posiadać dokument potwierdzający zakup. Niestety, akcja „Sprytnie i tanio kupować marki Lidla” zamieniła się w masową akcję oddawania pustych opakowań po produktach zakupionych w niemieckim dyskoncie. Na Facebooku można przeczytać, że niektórzy klienci rozpakowywali towary jeszcze na parkingu i po kilku minutach oddawali wózki pełne pustych opakowań za setki złotych. Jak Lidl postanowił skończyć z chciwością klientów? W oświadczeniu, które przesłał do „Gazety Pomorskiej”, czytamy: „Podjęliśmy decyzję o zakończeniu 8 listopada akcji objętej „Zasadami zwrotów produktów marek własnych Lidla (artykułów spożywczych, chemicznych i kosmetyków)”. Przyczyną są przypadki wykorzystywania promocji wbrew jej celom. Niemniej jednak chcielibyśmy podziękować wszystkim klientom, którzy testowali nasze marki własne i dzielili się z nami swoimi opiniami za pośrednictwem biura obsługi klienta. Oczywiście wszyscy, którzy zrobili zakupy przed dniem zakończenia akcji, nadal mogą w niej uczestniczyć”. Polskich internautów poruszyła wiadomość o nadużywaniu przez klientów Lidla promocji, w ramach której mogą zwracać bez końca produkty, z których nie są zadowoleni. W tej sytuacji nie mogło zabraknąć memów, których bohaterem jest przede wszystkim Jarosław Kuźniar. Dziennikarz w przeszłości był wyśmiewany po stosowaniu podobnych praktyk w amerykańskiej sieci Walmart.
Znana sieć dyskontów zakładała, że akcja będzie wyglądać mniej więcej tak: każdy klient ma możliwość kupienia produktu marki własnej Lidla „na próbę” w myśl zasady „Sprytnie i tanio kupować marki Lidla! Absolutna satysfakcja lub zwrot pieniędzy”.

Czyli, jeśli kupujący nie jest zadowolony z jakości artykułu, może go zwrócić, nawet po całkowitym zużyciu i otrzymać zwrot pieniędzy. Pozwalał na to punkt szósty regulaminu promocji: („Klient zobowiązany jest przedstawić opakowanie zwracanego produktu marki Lidl, przy czym jego zawartość może być w stanie nienaruszonym lub częściowo zużytym bądź zużytym”). Do tego musiał oczywiście posiadać dokument potwierdzający zakup.

Niestety, akcja „Sprytnie i tanio kupować marki Lidla” zamieniła się w masową akcję oddawania pustych opakowań po produktach zakupionych w niemieckim dyskoncie. Na Facebooku można przeczytać, że niektórzy klienci rozpakowywali towary jeszcze na parkingu i po kilku minutach oddawali wózki pełne pustych opakowań za setki złotych.

Jak Lidl postanowił skończyć z chciwością klientów? W oświadczeniu, które przesłał do „Gazety Pomorskiej”, czytamy: „Podjęliśmy decyzję o zakończeniu 8 listopada akcji objętej „Zasadami zwrotów produktów marek własnych Lidla (artykułów spożywczych, chemicznych i kosmetyków)”. Przyczyną są przypadki wykorzystywania promocji wbrew jej celom. Niemniej jednak chcielibyśmy podziękować wszystkim klientom, którzy testowali nasze marki własne i dzielili się z nami swoimi opiniami za pośrednictwem biura obsługi klienta. Oczywiście wszyscy, którzy zrobili zakupy przed dniem zakończenia akcji, nadal mogą w niej uczestniczyć”.

Polskich internautów poruszyła wiadomość o nadużywaniu przez klientów Lidla promocji, w ramach której mogą zwracać bez końca produkty, z których nie są zadowoleni. W tej sytuacji nie mogło zabraknąć memów, których bohaterem jest przede wszystkim Jarosław Kuźniar. Dziennikarz w przeszłości był wyśmiewany po stosowaniu podobnych praktyk w amerykańskiej sieci Walmart.

Przeczytaj także: bydgoszcz.naszemiasto.pl

Pogoda na dzień (10.11.2016)  | KUJAWSKO-POMORSKIE

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto