Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ławki dla mam karmiących, zieleń na Placu Marii Konopnickiej oraz wspólne spacery proponują radni klubu Suwałki Przyszłości

Anna Gryza - Aneszko
Anna Gryza - Aneszko
Na zdjęciu od lewej radny Wojciech Pająk, radny Jacek Niedźwiedzki oraz Paulina Dydzińska, suwalczanka, która zgłosiła pomysł ustawienia w mieście ławek dla mam karmiących
Na zdjęciu od lewej radny Wojciech Pająk, radny Jacek Niedźwiedzki oraz Paulina Dydzińska, suwalczanka, która zgłosiła pomysł ustawienia w mieście ławek dla mam karmiących
Radni klubu Suwałki Przyszłości mają w planach wniesienie kolejnych interpelacji do prezydenta Suwałk. Chcą zazielenienia centrum Suwałk, ławek dla mam karmiących, szkolnego budżetu partycypacyjnego, a ponadto zapraszają na comiesięczne wspólne spacery.

Na konferencji prasowej radni Wojciech Pająk oraz Jacek Niedźwiedzki przedstawili pomysł ukwiecenia elewacji Urzędu Miasta przy ul. Noniewicza oraz „rozbetonowania” Placu Marii Konopnickiej.

- Mamy pomysł na stworzenie tzw. oazy zieleni wykorzystując otoczenie fontanny zlokalizowanej przy ul. Krótkiej. Niedługo zaprezentujemy koncepcję jak niewielkim nakładem można zmienić to miejsce z betonowego na zielone - mówił Jacek Niedźwiedzki w imieniu nieobecnego radnego Kamila Klimka. 

Za utrzymanie zieleni i jej stan odpowiadać miałby Zarząd Dróg i Zieleni. Jak stwierdził radny Niedźwiedzki, nie byłoby to proste, ale jak się chce to można.

Kolejny pomysł przedstawiła młoda suwalczanka, Paulina Dydzińska, która zgłosiła się do radnych o jego poparcie. 

- Chciałabym żeby w Suwałkach pojawiły się ławki dla mam karmiących. Miałoby to być miejsce intymne dla bobiet i maluszka. Ławki będą zabezpieczone daszkiem oraz ściankami bocznymi. Chciałabym żeby zostały one ustawione w Parku Konstytucji 3 Maja, na suwalskich bulwarach oraz na Placu Marii Konopnickiej - tłumaczyła Dydzińska. 

Trzecim pomysłem jest wprowadzenie szkolnych budżetów partycypacyjnych. Radni chcą, by szkoły otrzymywały od 3 do 5 tys. zł. O ich przeznaczeniu mają decydować uczniowie głosują na projekty zgłoszone przez kolegów.

Wcześniej jednak specjalnie powołany zespół miałby wyszkolić grupy uczniów w każdej szkole, która odpowiadałaby za realizację budżetów. Na ten cel radni przewidują wydać nawet 90 tys. zł. Pomysł wzbudził wiele wątpliwości i pytań obecnych na konferencji dziennikarzy. Radni nie na wszystkie pytania potrafili i chcieli odpowiedzieć. Na przykład kto miałby takie szkolenie przeprowadzić media usłyszały, że jest doświadczona instytucja, które podobne działania prowadziła np. w Białymstoku. Nazwy jednak nie zdradzili. Mieszane uczucia wzbudził także fakt, że pomysł nie był wcześniej konsultowany z dyrekcjami szkół. 

- Konsultowaliśmy to z naszymi zaprzyjaźnionymi nauczycielami, uczniami i aktywistami - stwierdził Wojciech Pająk. 

Radni mają także pomysł na comiesięczne wspólne spacery. Podczas spotkań na łonie natury, w każdą ostatnią niedzielę miesiąca chcą poznać problemy mieszkańców i pomóc w ich rozwiązywaniu. 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na suwalki.naszemiasto.pl Nasze Miasto