- Jeśli tata byłby dziś wśród nas, to z pewnością przybiegłby do mikrofonu. Zresztą na zdjęciu umieszczonym na tablicy, też trzyma mikrofon w dłoniach. I jakbyśmy go poprosili, żeby powiedział coś krótko, to by powiedział "fajnie, że przyszliście". Dlatego ja też powiem podobnie. Dziękuję, że jesteście dzisiaj z nami. Jest nam bardzo miło, że możecie dzielić z nami to wzruszenie, które nam dziś towarzyszy - mówiła Elżbieta Tomaszewska, córka Kazimierza Wołyńca.
To kolejny, zasłużony dla Sokółki człowiek, upamiętniony w sokólskim "Panteonie Sław". Tablica z jego zdjęciami oraz krótkim biogramem, dołączyła do innych, wcześniej ustawionych w parku na os. Zielonym.
- Można być wspaniałym człowiekiem, niezłomnym, który potrafił zrobić tyle dobrego dla Sokółki. Taki był pan Kazimierz. Żył w bardzo trudnych czasach, kiedy rządziła komuna, ale nigdy nie został złamany, nie zapisał się do partii, a mimo wszystko sprawował ważne funkcje w Sokółce. Rodzinie gratuluję takiego ojca, dziadka, pradziadka. Można powiedzieć, że to taki świecki święty - podkreślała burmistrz Sokółki Ewa Kulikowska.
W ciepłych słowach o Kazimierzu Wołyńcu wypowiadał się przyjaciel, Marek Andrzejewski, były dyrektor Zespołu Szkół Rolniczych w Sokółce.
- Jest mi naprawdę bardzo miło, że pan Kazimierz w końcu znalazł się na tej tablicy. Zasługiwał na to nie od dzisiaj, nie od wczoraj, ale od momentu, kiedy tak prężnie rozwijał szkolnictwo rolnicze na terenie naszego powiatu. Ale ja nie chcę mówić o szkolnictwie. Chcę powiedzieć o panu Kazimierzu jako o człowieku. Bo oprócz tego, że był wspaniałym pedagogiem, wspaniałym wychowawcą, wspaniałym szefem, to był również artystą. Pisał piękne wiersze o przyrodzie, o miłości, miałem przyjemność słuchać tych wierszy. W tych wierszach opisywał naszą przyrodę, a przede wszystkim opisywał swoje uczucie do swojej wspaniałej małżonki. Nigdy tego nie zapomnę i zawsze będę mile wspominał - wspominał Marek Andrzejewski.
Inicjatorem upamiętnienia Kazimierza Wołyńca w "Panteonie Sław" był zastępca burmistrza Sokółki Adam Kowalczuk. Osobiście nadzorował ten projekt.
Kazimierz Wołyniec urodził się 1 listopada 1927 roku. Syn Ziemi Sokólskiej, żołnierz Armii Krajowej, uczestnik Akcji Burza, członek Korpusu Weteranów Walk o Niepodległość Rzeczypospolitej Polskiej, nauczyciel z pasją i powołaniem. Przyjaciel wielu pokoleń młodzieży. Propagator szkolnictwa rolniczego. Z jego inicjatywy powstała pierwsza Szkoła Przysposobienia Rolniczego w Popławcach, założyciel i wieloletni dyrektor Zespołu Szkół Rolniczych w Sokółce. Za wyróżniającą się pracę pedagogiczną odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, Medalem Honorowym Nauczyciel PRL, Złotym Krzyżem Zasługi, Medalem Komisji Edukacji Narodowej. Zaangażowany społecznik regionu zasłużony dla spółdzielczości bankowej spółdzielczości mleczarskiej. Założyciel i przewodniczący Społecznego Komitetu Budowy Pomnika Marszałka Józefa Piłsudskiego w Sokółce, jedynego pomnika marszałka w Polsce, który upamiętnia bohaterów Bitwy nad Niemnem. Kazimierz Wołyniec zmarł 27 października 2020 roku.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?