Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dramatyczna sytuacja w schronisku Sonieczkowo. Brakuje miejsc dla nowych psów, a tych ciągle przybywa

Anna Gryza - Aneszko
Anna Gryza - Aneszko
Pół tysiąca psów przebywa obecnie w schronisku Sonieczkowo pod Augustowem. Tylko w grudniu trafiło tam 50 nowych czworonogów. Pracownicy schroniska przyznają, że sytuacja staje się dramatyczna. Brakuje miejsca dla nowych zwierząt, a także ich utrzymanie staje się coraz trudniejsze. Sam koszt miesięczny karmy to wydatek rzędu około 36 tys. zł.

W 2022 roku do Sonieczkowa trafiło ponad 600 czworonogów. Szczeniaki i młode psy szybciej znajdują nowy dom, trudniej jest ze starszymi zwierzętami. Pracownicy schroniska robią co mogą, by psy trafiły do adopcji. Przeraża jednak skala przybywania kolejnych czworonogów. 

- Ludzie są nieodpowiedzialni. Mają psy, które im się nudzą. Porzucają je, a czworonogi trafiają do nas. Ostatnie dwa lata to także czas popandemiczy i zakaz adopcji do Anglii. Dużą rolę odgrywa obecnie czynnik ekonomiczny. Zwłaszcza ludzi starszych nie stać na utrzymanie psów. Trafiają do nas kilkunastoletnie psiaki - mówi  Marta Chmielewska, właścicielka schroniska.

W grudniu bardzo dużo trafiło do Sonieczkowa szczeniaków. Na koniec roku zaadaptowano 58 psów. Na chwile obecną Sonieczkowo nie ma miejsca, by przygarnąć kolejne czworonogi. Pracownicy robią wszystko, by zapewnić godne warunki zwierzętom. 

- Musimy utrzymać schronisko,  na co potrzebujemy dużo pieniędzy. Karma zdrożała 98 proc., usługi weterynaryjne w granicach 100 proc. Sama karma to koszt ponad 36 tysięcy miesięcznie. Do tego dochodzi modernizacja schroniska i inne wydatki, na przykład paliwo - wylicza właścicielka. 

Pracownicy schroniska martwią się, że problem bezdomności ze względów ekonomicznych może narastać.

Na stronie Sonieczkowa można oglądać psy, które są do adopcji. 

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na augustow.naszemiasto.pl Nasze Miasto