- Podczas oględzin miejsca stwierdziliśmy wykarczowane drzewa oraz elementy nagrobków - informuje sierż.szt. Agata Kulikowska de Nałęcz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ełku. - Prowadzone postępowanie pozwoli ustalić czy doszło do przestępstwa.
Wpisana do ewidencji zabytków nekropolia znajduje się w sąsiedztwie cmentarza rzymskokatolickiego i jest zarządzana przez Parafię Rzymskokatolicką pw. Św. Józefa Rzemieślnika w Nowej Wsi Ełckiej. Jedni twierdzą, że proboszcz chciał powiększyć cmentarz parafialny. Drudzy, że jest on i tak duży jak na potrzeby parafii, a ksiądz zlecił pracę, by położona w sąsiedztwie i wystawiona na sprzedaż działka była atrakcyjniejsza.
Prace związane z wycinką drzew były przeprowadzone w końcu minionego roku. Duchowny posiadał na nie zgodę urzędu gminy ale konserwatora zabytków - nie. Ponadto kilka dni temu zlecił wykarczowanie pni. Na teren cmentarza wjechał ciężki sprzęt.
- Spycharką po grobach?! - oburzają się miejscowi. - Barbarzyństwo.
Stefan Marcinkiewicz, socjolog z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie mówi, że niedawno likwidowano cmentarz we wsi Ciernie, bo działka była potrzebna pod budowę Via Baltiki.
- Ale tam wszystko odbyło się w cywilizowany sposób - dodaje. - Przeprowadzono ekshumację, a nagrobki złożono w jednym miejscu.
W Nowej wsi Ełckiej nikt o to nie zadbał.
Diecezja Mazurska zwraca uwagę także na to, że nikt jej nie zawiadomił o planowanej "likwidacji" cmentarza w Nowej Wsi Ełckiej.
- Mam nadzieję, że sprawa zostanie wnikliwie wyjaśniona - mówi rzecznik dicezji.
Ewangeiliści szacują, że na cmentarzu zostało zniszczonych kilkanaście nagrobków. Pojawiły się też informacje, że z naruszonych grobów wysypują się kości. Dzisiaj (9.04) konferencję prasową na zdewastowanym cmentarzu zorganizowała posłanka Urszula Pasławska.
- Niezależnie od tego jakiego byli wyznania, jakie wartości nieśli ze sobą ktoś pozwolił na to barbarzyństwo - mówiła.
Parlamentarzystka zapowiedziała, że zwróci się do Prokuratora Generalnego i Rzecznika Praw Obywatelskich z wnioskami o zajęcie się sprawą.
Prace na cmentarzu, na wniosek konserwatora zabytków zostały wstrzymane. Dzisiaj próbowaliśmy skontaktować się z proboszczem parafii, ale nikt nie odbierał telefonu. Do temu wrócimy.
Czym jest długi COVID-19?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?