- Pożar był całkowicie rozwinięty w momencie zgłoszenia i dojazdu pierwszych zastępów na miejsce. Więźba dachowa drewniana pokryta papą zawaliła się do wnętrza hali, także działania w środku były na tyle niebezpieczne, że najpierw strażacy działali na zewnątrz budynku. Następnie, kiedy sytuacja była opanowana strażacy weszli do środka - informuje kapitan Michał Olszewski, zastępca komendanta PSP w Augustowie. - Strażakom udało się zadziałać skutecznie. Pożar nie rozprzestrzenił się na przyległy budynek oraz na kompleks leśny. Pożar ograniczył się tylko do tej jednej hali po starym tartaku- dodaje.
W akcji gaśniczej wzięło udział 9 zastępów państwowej i ochotniczej straży pożarnej, w sumie 41 strażaków. Nikt nie doznał obrażeń, a walka z ogniem trwała około cztery godziny. Budynek spłonął doszczętnie.
echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?