Sobotnie spotkanie (rozegrane na bocznym boisku) rozpoczęło się od straty trzech bramek. Po tak szybkim nokaucie Promień wreszcie zaczął grać. Częste ataki na bramkę gości w końcu doprowadziły do zdobycia bramki kontaktowej.
Druga część spotkania zdecydowanie dla Promienia, byli lepsi, szybsi, ale i też nie skuteczni. Zespół Promienia zdecydowanie powinien to
spotkanie wygrać, jednakże na kilkanaście dogodnych sytuacji zdołali wykorzystać tylko jedną i strzelić drugą bramkę.
Trzeba wspomnieć, że Promień obecnie jest prowadzony na obozie dochodzeniowym, czyli treningi odbywają się z rana i popołudniu. Z
tego wniosek prosty że kopacze z Moniek byli zmęczeni i więcej było to widać w pierwszej połowie. Promień jednak z czasem się rozkręcał i przejmowali inicjatywę na boisku.
Co do samej gry to obydwa składy bardzo słabo obstawione, u nas trener wystawia 2 składy w jednym połowa młodzieży i połowa podstawowych zawodników z poprzedniej rundy. Zaś po połowie wpuszcza natomiast pozostałą połowę co grali w poprzedniej rundzie i tych co nie łapali się do składu. Dlatego gra wyglądała na średnim poziomie IV ligi, kilka ładnych akcji jednak brak wykończenia, spowodowało że ten mecz przegrywamy.
Źródło: www.e-monki.pl/
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?